Głośny domofon to chyba jeden z tych dźwięków, które potrafią wybić ze snu nawet największego śpiocha. Jeśli domofon w Twoim mieszkaniu działa raczej jak budzik na pełen etat, przychodzi chwila, by sięgnąć po skuteczne sposoby na jego wyciszenie. Czy rzeczywiście da się to zrobić samodzielnie? Zobacz, jak w prosty sposób możesz odzyskać spokój i ciszę w swoim domu – i przekonaj się, że nawet niewielka zmiana robi różnicę.
Czy Twój domofon ma regulację głośności?
To nie jest pytanie retoryczne! Większość domofonów posiada pokrętło lub suwak do regulacji głośności. Najczęściej znajduje się ono na boku lub spodzie unifonu – niektóre modele pozwalają je łatwo znaleźć, inne trochę lepiej je ukrywają. Może się zdarzyć, że pokrętło będzie oznaczone malutką ikoną głośnika albo napisami typu „volume”, „głośność”, „min/max”.
- Rozejrzyj się dokładnie po bokach obudowy.
- Spróbuj przekręcić pokrętło na „min” albo „ciszej”.
- Sprawdź, czy poziom dźwięku uzyskał lepszą równowagę z Twoim spokojem ducha.
Jeśli nie widzisz żadnej możliwości regulacji, nie rezygnuj. Czasem producent umieszcza ją pod obudową – warto więc zajrzeć do instrukcji obsługi domofonu.
Co, jeśli nie ma żadnego pokrętła?
No dobrze, a co zrobić, jeśli Twój domofon najwyraźniej nie przewidział takiej wygody? Starsze modele coraz częściej spotykane w blokach mają mały potencjometr ukryty wewnątrz obudowy – wystarczy delikatnie odkręcić pokrywkę i zerknąć na płytkę drukowaną.
Jeśli czujesz się na siłach:
- Najpierw odłącz domofon od zasilania (to podstawa bezpieczeństwa!).
- Ostrożnie zdejmij obudowę unifonu i odszukaj małe, plastikowe pokrętło.
- Minimalnie przekręć je w stronę „ciszej”.
Nie każdy jednak chce bawić się w domowego elektronikę. W takiej sytuacji warto skorzystać z usług fachowca lub zgłosić problem do administracji. Lepiej nie ryzykować, jeśli masz wątpliwości.
Domowe triki – czy są skuteczne?
A może szukasz szybkiego rozwiązania, bez rozkręcania czegokolwiek? Gdy nie da się ściszyć dźwięku w żaden sposób mechaniczny, czas na wypróbowane domowe sposoby. Warto jednak pamiętać, że to raczej rozwiązania prowizoryczne. Na czym polegają?
Wystarczy odrobina kreatywności:
- Zaklejenie otworów głośnika taśmą izolacyjną lub plastrem często potrafi rozproszyć część dźwięków.
- Kawałek filcu, gąbki czy nawet stary plaster zamocowany na obudowie tuż przy głośniku też stłumi sygnał.
- Jeśli to możliwe – ustaw domofon tak, aby nie znajdował się tuż pod Twoją poduszką.
Pamiętaj tylko, że może to mieć wpływ na jakość prowadzonej rozmowy. Lepiej nie przesadzać z tłumieniem, jeśli często odbierasz ważne wizyty!
Kiedy wymienić unifon?
Nawet najlepsze domowe sposoby nie zawsze się sprawdzą, zwłaszcza jeśli Twój domofon pamięta czasy, kiedy dinozaury władały blokowiskami. Jeśli żadna regulacja nie działa, być może przyszedł czas na wymianę urządzenia na nowszy model. Dzisiejsze unifony są nie tylko znacznie cichsze, ale oferują nawet osobną regulację dzwonka i rozmowy. Koszty zaczynają się już od 50 zł, a montaż dla wielu osób nie jest trudny. Jeśli jednak nie czujesz się pewnie z przewodami – fachowiec zrobi to za Ciebie błyskawicznie.
Jak ściszyć domofon cyfrowy lub wideodomofon?
Czy nowoczesne domofony rozwiązują problem głośnego dzwonka raz na zawsze? Niemal zawsze! W przypadku domofonów cyfrowych i wideodomofonów regulacja dźwięku możliwa jest zwykle w menu ustawień. Nie musisz zaglądać do wnętrza urządzenia – wystarczy kilka kliknięć.
W zależności od modelu, będziesz mógł osobno wyregulować głośność dzwonka, rozmowy oraz mikrofonu. Menu przeważnie jest intuicyjne, choć czasem warto wesprzeć się instrukcją obsługi. Jeżeli coś nie działa, wsparcie serwisu szybko rozwiąże kłopot.
A może… to pora na odrobinę ciszy?
Każdy zasługuje na domową oazę spokoju, a domofon nie powinien być jej największym wrogiem. Niezależnie od tego, czy wybierzesz prostą regulację, sprytny domowy trik czy inwestycję w nowe urządzenie — każda z tych metod pozwala zadbać o komfort. Technika poszła do przodu, domofony nie muszą już wybudzać z drzemki na długo przed budzikiem. Ten, kto poznał tajniki ich wyciszania, już nigdy nie da się zaskoczyć ich hałasowi. Bo przecież życie toczy się lepiej, kiedy jest odrobina ciszy – nawet na klatce schodowej.
Dodaj komentarz